Witajcie w dzień Walentego!
Zacznę dziś notkę od tego, że jedno, co najbardziej mnie wkurza w święto miłości to (napiszę brzydko) ból d*py innych osób. Ciągłe posty, że "kocha się cały rok a nie tylko w walentynki".
Wiem, że jest wiele osób wolnych i zranionych, których wkurza to, że dziś jest TEN dzień.
Siedzi im pod skórą ból przez brak drugiej osoby, prezentu czy kartki od niej i w sumie najlepiej jakby ten dzień nie był obchodzony przez pary, bo to drażni samotnych.
W sumie idąc takim tokiem myślenia nie powinniśmy obchodzić urodzin czy innych dni, bo reszcie będzie przykro.
Może początek tej notki zabolał wiele osób, ale dla waszej wiadomości nie brak mi empatii
czy nawet doświadczenia w tym jak to jest być olanym/samotnym/zranionym a w około widzieć
wszędzie serduszka.Doskonale znam ten ból i go pamiętam, bo wbrew pozorom nie zawsze miałam
kogoś w ten dzień, kto byłby ze mną i było mi smutno oraz przykro jak wam a najgorzej było 10 lat
temu, gdzie byłam ledwo po zerwaniu. Jednak bywają i gorsze historie np znam osobę, która
kupiła swojej połówce piękny łańcuszek na walentynki i kiedy miała go dać, okazało się, że druga
strona powiedziała, że to koniec.Tak, zerwała w walentynki ! Nie, to nie przydarzyło się mnie. Pomimo tego, że byłam przez większość walentynek sama zanim poznałam męża to nie wkurzałam się na innych i nie psułam im radochy, że mogą komuś dać kartkę czy prezent.
Teraz wielu krzyczy, że to komercja i bez sensu. Jestem bardzo ciekawa, co będą mówić za rok, dwa,
kilka lat, kiedy znajdą te ukochaną osobę.
I zapewne ktoś teraz będzie się wpędzać dalej w doła, twierdząc :"mnie to na pewno nie spotka :( "
Przez te wszystkie samotne walentynki żyłam podobnymi myślami i marzeniami jakby to było
fajnie, gdyby coś się zmieniło.
Dajcie się cieszyć tym dniem zakochanym, ludziom w parach! Kiedyśi wy nie będziecie sami!
Kiedyś i wy będziecie mogli komuś kupić kartkę, w której napiszecie kilka miłych słów.
A teraz?
Teraz świętujcie po prostu dzień miłości, bo ona jest wszędzie: w waszych relacjach z rodzicami,
rodzeństwem czy przyjaciółmi, miłość czujecie do swoich kotków i piesków czy innych zwierzątek.
W gimnazjum i podstawówce wysyłałam kartki swoim przyjaciółkom a one mi i mam je do tego
czasu. Dzisiejszy dzień jest takim, w którym i wy możecie w ten sposób okazać, że kogoś lubicie.
Kartkę dawałam też mamie.
Zamiast typowych prezentów na walentynki, kupcie swojemu zwierzakowi smaczki, zabawkę.
Zamiast wciąż użalać się ja jesteście sami, starajcie się ujrzeć miłość w innych miejscach niż
związek. Świętujemy przecież dzień miłości a nie par!
To, że dziś nikogo nie macie nie jest wyznacznikiem waszej wartości;
że jesteście gorsi, nie fajni.
Pamiętajcie o tym!
Co do filmiku na tym tygodniu to nie wiem czy się pojawi:/
Jest to kwestia tego, że mam do przemyślenia to, co chce powiedzieć i co spędza mi sen z powiek
od jakiegoś czasu. W sumie innym emo też by spędzało, gdyby byli w tym miejscu, co ja.
Może nagram go w niedzielę, obrobię i dodam. Jeśli jednak nie zrobię tego to spodziewajcie
się 22 lutego live na kanale.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz